Nagroda Bookera 2020 – nominacje
W tym tygodniu – 15 września – poznaliśmy skróconą listę
finalistów tegorocznej nagrody Man Booker Prize. To jedna z najważniejszych na
świecie nagród literackich, zdecydowanie moja ulubiona. Po raz pierwszy
przyznano ją w 1969 roku, a wśród laureatów jak dotąd znaleźli się choćby Iris
Murdoch, Salman Rushdie, John Maxwell Coetzie, Peter Carey oraz moi osobiści
faworyci – Kazuo Ishiguro i Ian McEwan
Dawniej nagrodę za książkę wydaną w danym okresie mogli
otrzymać autorzy tworzący w języku angielskim i pochodzący ze Zjednoczonego
Królestwa lub innych krajów tzw. Commonwealth, czyli Wspólnoty Narodów – krajów
byłego brytyjskiego imperium kolonialnego. W 2014 roku doszło jednak do reformy
zasad przyznawania nagrody i możliwość otrzymania nominacji umożliwiono także
pisarzom amerykańskim oraz przedstawicielom innych nacji, tworzących w języku
angielskim.
W 2005 roku ustanowiono siostrzaną nagrodę Man International
Booker Prize, którą mogą otrzymać także
nieanglojęzyczni pisarze za przekłady swoich dzieł na język angielski. Już w pierwszej
edycji nominację otrzymał Stanisław Lem, a w roku 2018 Olga Tokarczuk odebrała
nagrodę za powieść „Bieguni” („Flights”).
Corocznie w lipcu publikowana jest lista 13 nominowanych
twórców i ich dzieł – tzw. długa lista, we wrześniu pojawia się skrócona lista,
zwykle z sześcioma tytułami, a w październiku lub listopadzie poznajemy
nazwisko zwycięzcy.
W ubiegłym roku po raz trzeci w historii nagrody wyłoniono aż
dwie laureatki. Były to słynna kanadyjska pisarka Margaret Atwood za powieść
„Testamenty” (już dostępna na naszym rynku wydawniczym kontynuacja słynnej
„Opowieści podręcznej”) oraz brytyjska pisarka Bernardine Evaristo za powieść
„Girl, Woman, Other”. Do takiej sytuacji doszło wcześniej w 1974 roku, kiedy
laureatami Nagrody Bookera zostali Nadine Gordimer z Republiki Południowej
Afryki za powieść „Zachować swój świat” („The Conservationist”) i Brytyjczyk
Stanley Middleton za książkę „Wakacje” („Holiday”) oraz w 1992, kiedy nagrodę
odebrali: Kanadyjczyk Michael Ondatje za – dla mnie – jedną z najwybitniejszych
powieści XX wieku – „Angielski pacjent” („English
Patiient”) i Anglik Barry Unsworth za ‘Sacred Hunger”. Dla Margaret Atwood była
to druga nagroda , a uprzednio dwukrotnie nagrodę odebrali J.M. Coetzie, Peter
Carey i Hilary Mantel.
W tym roku na długiej liście, wyselekcjonowanej przez jury
pod przewodnictwem Margaret Busby, znalazły się następujące powieści:
Diane Cook (USA) The New Wilderness (Oneworld Publications)
Tsitsi Dangarembga (Zimbabwe) This Mournable Body (Faber & Faber)
Avni Doshi (USA) Burnt Sugar (Hamish Hamilton, Penguin Random House)
Gabriel Krauze (UK) Who They Was (4th Estate, HarperCollins)
Hilary Mantel (UK) The Mirror & The Light (4th Estate, HarperCollins)
Colum McCann (Ireland/USA) Apeirogon (Bloomsbury Publishing)
Maaza Mengiste (Ethiopia/USA) The Shadow King (Canongate Books)
Kiley Reid (USA) Such a Fun Age (Bloomsbury Circus, Bloomsbury Publishing)
Douglas Stuart (Scotland/USA) Shuggie Bain (Picador, Pan Macmillan)
Brandon Taylor (USA) Real Life (Originals, Daunt Books Publishing)
Anne Tyler (USA) Redhead by The Side of The Road (Chatto & Windus, Vintage)
Sophie Ward (UK) Love and Other Thought Experiments (Corsair, Little, Brown)
C Pam Zhang (USA) How Much of These Hills is Gold (Virago, Little, Brown)
W zestawieniu dominują autorzy jeszcze dobrze nie
rozpoznawalni, często nominowani za debiuty literackie. Bodaj najbardziej znane
nazwisko to Hilary Mantel – dwukrotna zwyciężczyni Nagrody Bookera, w tym roku
nominowana za trzeci tom serii o Thomasie Cromwellu i Anglii czasów Tudorów
(wcześniejsze powieści to znakomite „W komnatach Wolf Hall” i „Na szafocie”).
Bardzo znaną pisarką jest także Amerykanka Anne Tyler, znana
choćby z głośniej powieści „Przypadkowy turysta” („Accidental Tourist”),
nominowana poprzednio w 2015 roku za „A Spool of Blue Thread”, wydanej w Polsce
pod tytułem „Na szpulce niebieskiej nici”. Sławę zdążył już zdobyć Irlandczyk
Colum McCann, autor uznanej powieści „Let The Great World Spin”.
Sensacja tegorocznej edycji jest nominacja dla pisarza
polskiego pochodzenia, Gabriela Krauze, za debiutancką powieść „Who They Was”,
w której w nowatorski sposób porusza autobiograficzne wątki przynależności do
londyńskiego gangu i jego przestępczej działalności.
Niestety, ani pisarzowi polskiego pochodzenia, ani dwóm
uznanym pisarkom nie udało się znaleźć na ogłoszonej skróconej liście, a są na
niej następujący twórcy:
Diane Cook (USA) za swoja drugą powieść,
Tsitsi Dangarembga (Zimbabwe) za trzecią powieść,
Anni Doshi (USA) za debiutancką powieść,
Maaza Mengiste (Etiopia/USA) za drugą powieść,
Douglas Stewart (UK) za debiutancka powieść,
Brandon Taylor (USA)
za debiutancką powieść.
Niestety, nie czytałem jeszcze żadnej z nominowanych
pozycji, ale – jak dziejc się co roku – z pewnością całą trzynastkę nabędę.
Jestem pod tym względem niepoprawnym kolekcjonerem i pochwalę się, że mam w
swej kolekcji zwycięskie powieści wszystkich laureatów Nagrody Bookera – od
1969 roku po rok 2019. Polecam wszystkie nominowane i zwycięskie powieści
(naprawdę rzadko się zdarza, że jakaś nominowana powieść mnie rozczarowuje),
gdyż Man Booker Prize to gwarancja najwyższej jakości.
Źródło: www.bookerprize.com