wtorek, 11 sierpnia 2020

 

„Red White & Royal Blue” Casey McQuiston, Prószyński i S-ka 2020

Przekład: Emilia Skowrońska

Red, White Royal Blue - McQuiston Casey

W ubiegłym roku książkowi blogerzy i vlogerzy z całego świata zachwycali się debiutancka powieścią Casey McQuiston „Red White & Royal Blue”. To książka z kategorii Young Adult (do której wiekowo, niestety, nie należę), ale autorka dedykowała ją „dziwakom i marzycielom (a do tych niezmiennie się zaliczam), więc po wszystkich entuzjastycznych recenzjach i zwycięstwie pozycji w dwóch kategoriach na książkę roku goodreads.com (debiut roku, romans roku) sięgnąłem po „Red White & Royal Blue”. I – z przykrością stwierdzam – rozczarowałem się.

Głównym bohaterem powieści jest Alex Claremont-Diaz – na pierwszy rzut oka typowy amerykański dwudziestolatek, który studiuje, uwielbia imprezy, jest synem meksykańskiego imigranta i Amerykanki. Ale Alex normalnym amerykańskim chłopakiem nie jest – to Pierwszy Syn USA – mama Alexa – Ellen – jest pierwszą w historii Stanów Zjednoczonych kobietą-Prezydentem, a ojciec – senatorem. Alex mieszka zatem z mamą i siostrą June (rodzice są rozwiedzeni, ale pozostają w bardzo poprawnych relacjach) w Białym Domu, marzy mu się kariera polityka, jest bardzo otwarty i chętnie angażuje się w polityczną działalność rodziców.

Alex ma jednak jednego wroga – osobę, której szczerze nienawidzi – to książę Henry – brytyjski następca tronu, wnuczek angielskiej Królowej. Podczas wesela Filipa, starszego brata Henry’ego, dochodzi do nieszczęśliwego wypadku i Alex wraz z Henrym lądują na weselnym torcie młodej pary za 75, 000 funtów. Dochodzi do zaostrzenia relacji między Stanami Zjednoczonymi a Koroną Brytyjską. Jedyną szansą na zażegnanie konfliktu jest stworzenie pozorów przyjaźni między Henry’m i Alexem. Na początku jest bardzo ciężko, a potem…

A potem wszystko kończy się nad wyraz szczęśliwie… Książka przedstawia ciekawy obraz Ameryki jako kraju tolerancyjnego, otwartego i akceptującego inność, ale też targanego przed obrzydliwe polityczne rozgrywki na szczytach władzy. Czy Stany Zjednoczone 2020 są rzeczywiście gotowe na kobietę na stanowisku Prezydenta i Pierwszego Syna, który oficjalnie mówi o swoim biseksualizmie i otrzymuje w zamian ogromne poparcie?

Jak na debiut i młody wiek autorki, na pewno można uznać powieść za udaną, książka nie jest jednak przeznaczona dla osób z mojego pokolenia. Liczne fragmenty tekstu wydały mi się naiwne, czasami całkowicie niewiarygodne, choć z drugiej strony mam świadomość, ze dla wielu młodych ludzi to książka ważna i wyczekiwana. Obawiam się, że nie mogę jej jednak wszystkim polecić.

Moja ocena: 5/10

1 komentarz: