czwartek, 28 sierpnia 2025

 

AGATA ZAMARSKA „Mieszkanie na ostatnim piętrze”, Grupa Wydawnicza FILIA 2025


Jeśli chcecie przeczytać lekki, lecz wciągający kryminał, polecam dziś „Mieszkanie na ostatnim piętrze” nowej polskiej gwiazdki tego gatunku – Agaty Zamarskiej.

Mieszkająca i pracująca w Londynie Karolina nagle otrzymuje niepokojący telefon z :Polski z informacją o niespodziewanej śmierci swojej siostry Moniki, z którą utrzymywała jedynie okazjonalne kontakty. Natychmiast przybywa do Warszawy, zatrzymuje się  w swoim rodzinnym mieszkaniu, w którym po śmierci rodziców mieszkała już tylko Monika i rozpoczyna przygotowania do pogrzebu, a potem do sprzedaży majątku. Poznaje dwójkę sąsiadów, młodych atrakcyjnych ludzi, z którymi Monika wydawała się utrzymywać bardzo przyjazne, bliskie relacje. Tamara jest samotną mamą rezolutnej Amelki i z sukcesem prowadzi cukiernię w mieście. Jest także Przystojny Filip – autor poczytnych horrorów.

Jednym z celów, który wyznacza sobie Karolina, jest ustalenie co naprawdę przydarzyło się Monice. Czy zginęła w wyniku nieszczęśliwego wypadku, jak uważa policja, czy może było to samobójstwo. Za drugą opcją  przemawia pamiętnik młodej kobiety oraz tragedie, które wydarzyły się w rodzinie Karoliny i Moniki przed laty. Porządkowanie dokumentów i rzeczy osobistych zmarłej dziewczyny ujawnia kolejne fakty, zaś bliższe poznanie sąsiadów i przyjaciół Moniki oraz spotkania z panią Heleną, mieszkającą w kamienicy od lat, rzucają nowe światło na sprawę nieżyjącej siostry. Co tak naprawdę doprowadziło do śmierci Moniki?

Fabuła powieści prowadzona jest dwutorowo: pierwszoosobowa narracja Karoliny prezentuje bieżącą akcję, zaś pojawiające się sporadycznie wspomnienia Moniki powoli przybliżają nas do prawdy, co jest ciekawym zabiegiem literackim. Książka ma dobre tempo, którego nie wytraca do końca. Bohaterowie – głównie Karolina, Tamara i Filip – ukazani są w absorbujący sposób. Dzięki temu książkę połyka się nieomal natychmiast.

„Mieszkanie na ostatnim piętrze” nie jest książką niezwykłą, na zawsze zapadającą w pamięć, ale to przyzwoity thriller, który czyta się z przyjemnością i niesłabnącym zaciekawieniem. Powieść jest z  pewnością godna relaksacyjnej lektury w ostatni już, niestety, weekend wakacji.

Moja ocena: 6/10  

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz