AGATA ZAMARSKA „Mieszkanie na ostatnim piętrze”, Grupa Wydawnicza FILIA 2025
Jeśli chcecie przeczytać lekki, lecz wciągający kryminał,
polecam dziś „Mieszkanie na ostatnim
piętrze” nowej polskiej gwiazdki tego gatunku – Agaty Zamarskiej.
Mieszkająca i pracująca w Londynie Karolina nagle otrzymuje
niepokojący telefon z :Polski z informacją o niespodziewanej śmierci swojej
siostry Moniki, z którą utrzymywała jedynie okazjonalne kontakty. Natychmiast
przybywa do Warszawy, zatrzymuje się w
swoim rodzinnym mieszkaniu, w którym po śmierci rodziców mieszkała już tylko
Monika i rozpoczyna przygotowania do pogrzebu, a potem do sprzedaży majątku.
Poznaje dwójkę sąsiadów, młodych atrakcyjnych ludzi, z którymi Monika wydawała
się utrzymywać bardzo przyjazne, bliskie relacje. Tamara jest samotną mamą rezolutnej
Amelki i z sukcesem prowadzi cukiernię w mieście. Jest także Przystojny Filip –
autor poczytnych horrorów.
Jednym z celów, który wyznacza sobie Karolina, jest
ustalenie co naprawdę przydarzyło się Monice. Czy zginęła w wyniku
nieszczęśliwego wypadku, jak uważa policja, czy może było to samobójstwo. Za
drugą opcją przemawia pamiętnik młodej
kobiety oraz tragedie, które wydarzyły się w rodzinie Karoliny i Moniki przed
laty. Porządkowanie dokumentów i rzeczy osobistych zmarłej dziewczyny ujawnia
kolejne fakty, zaś bliższe poznanie sąsiadów i przyjaciół Moniki oraz spotkania
z panią Heleną, mieszkającą w kamienicy od lat, rzucają nowe światło na sprawę
nieżyjącej siostry. Co tak naprawdę doprowadziło do śmierci Moniki?
Fabuła powieści prowadzona jest dwutorowo: pierwszoosobowa
narracja Karoliny prezentuje bieżącą akcję, zaś pojawiające się sporadycznie
wspomnienia Moniki powoli przybliżają nas do prawdy, co jest ciekawym zabiegiem
literackim. Książka ma dobre tempo, którego nie wytraca do końca. Bohaterowie –
głównie Karolina, Tamara i Filip – ukazani są w absorbujący sposób. Dzięki temu
książkę połyka się nieomal natychmiast.
„Mieszkanie na ostatnim piętrze” nie jest książką niezwykłą,
na zawsze zapadającą w pamięć, ale to przyzwoity thriller, który czyta się z
przyjemnością i niesłabnącym zaciekawieniem. Powieść jest z pewnością godna relaksacyjnej lektury w
ostatni już, niestety, weekend wakacji.
Moja ocena: 6/10
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz