wtorek, 12 lipca 2022

 

MATLAKS „Czas”


Nie jest łatwo być debiutującym artystą bez wsparcia wytwórni i ogólnopolskich radiostacji, dlatego zdecydowałem się od czasu do czasu wspierać młodych, początkujących twórców. Na pierwszy ogień idzie Matlaks i jego premierowe nagranie „Czas”.

„Czas” to utwór niezwykle mroczny i niepokojący, ale przy tym intrygujący. Młody artysta w ciekawy sposób wpisuje się w nurt polskiej muzyki alternatywnej. Ciekawym aspektem nagrania jest warstwa muzyczna, dobry jest także wokal, słychać, że chłopak umie śpiewać, ma dobrą dykcję, a co najważniejsze, ma na siebie pomysł. Takiej postaci brakuje na naszym rodzimym rynku. W nagraniu „Czas” pobrzmiewają echa Billie Eilish, czy pewnych nagrań z lat 80-tych z wytwórni 4AD, czy naszego krajowego zespołu Variete, ale nagranie nie jest kopią, czy próbą powielania czyjejś twórczości.

Dodatkowym atutem jest monochromatyczny video clip w reżyserii Aleksandry Chmielińskiej, zrealizowany w zabytkowych wnętrzach wrocławskiej Akademii Sztuk Pięknych.

Nagranie jest naprawdę ciekawie zaaranżowane i wyprodukowane.  Doczekało się już ponad 1000 odsłon w serwisie youtube.

Jakub fascynuje się muzyką od wczesnego dzieciństwa, potem zaczął pisać teksty i tworzyć własne kompozycje,  ale dopiero w 2021 roku poczuł potrzebę podzielenia się swoją twórczością z innymi i zaczął traktować swoją przygodę z muzyką jeszcze poważniej. Inspiracjami Matlaksa są Mylene Farmer za – jak mówi –  klasę oraz poruszające teksty, które nie dają się jednoznacznie zinterpretować oraz nasza wspólna ulubienica – Madonna – za perfekcjonizm, zwłaszcza podczas występów, i odwagę.  

Trzymam mocno kciuki za Jakuba – Matlaksa. W artyście z pewnością drzemie potencjał i warto mu pomóc. Myślę, że nagranie bardzo dobrze wpisałoby się w playlistę takich radiostacji, jak Radio 357, czy Nowy Świat, a rozgłośnie te chętnie promują młodych, zaangażowanych twórców. Mam nadzieję, że Jakubowi powiedzie się z jego muzycznym projektem i wyda debiutancki album. Myślę, że bez wahania go nabędę. 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz