LOUISE GLUCK – LITERACKI NOBEL 2020
Tegoroczną laureatką Nagrody Nobla w dziedzinie literatury
została amerykańska poetka i eseistka, Louise Glück. I tu pochylam głowę ze
wstydem i krępując się wyznaję, że wcześniej tej poetki nie znałem Być może
lekkim usprawiedliwieniem dla mnie może być dużo głębsze zainteresowanie
literaturą brytyjską oraz skupienie się na prozie podczas moich literackich
poszukiwań.
77-letnia Louise Glück jest 11 przedstawicielką Stanów
Zjednoczonych, która otrzymuje to zaszczytne wyróżnienie i dopiero trzecia
kobietą z literackim noblem zza Oceanu. Wcześniej wyróżnienie to otrzymali:
Sinclair Lewis w 1930 roku, a potem Eugene O’Neil, Pearl Buck (pierwsza
kobieta), William Faulkner, Ernest Hemingway, John Steinback (to chyba trzy
najważniejsze nazwiska w historii literatury amerykańskiej i Szwedzka Akademia
Nobla wyróżniła twórców właśnie w takiej kolejności), Saul Bellow, Isaac
Bashevis Singer, Toni Morrison (druga kobieta), Bob Dylan w 2016 roku i w 2020
Louise Glück. Poetka otrzymała nagrodę „za jej niepowtarzalny, poetycki głos,
który surowym pięknem czyni indywidualne istnienie powszechnym”.
Można założyć, że Noblowska Akademia nie przepada za
twórcami ze Stanów Zjednoczonych i nagroda dla Louise Glück jest pewnym
zaskoczeniem. Od zdecydowanie zasłużonego Nobla dla Toni Morrison w 1993 roku,
Amerykanie musieli czekać na kolejną nagrodę aż do 2016, kiedy to otrzymał ją
wspaniały muzyk i poeta, Bob Dylan. Dla kontrastu dwanaście nagród powędrowało
do twórców z drugiego najistotniejszego z punktu widzenia rozwoju literatury i
kultury kraju anglojęzycznego, czyli Wielkiej Brytanii, a my – Polacy –
doczekaliśmy się pięciu nagród, choć do literacko-kulturowych potęg nie
należymy.
Poezja Louise Glück nie jest bardzo znana w naszym kraju,
gdyż - z małymi wyjątkami - nie była tłumaczona. Przekładem twórczości poetki
zajęła się polska wybitna poetka, Julia Hartwig, która w tomie „Dzikie
brzoskwinie. Antologia poetek amerykańskich” z 2003 roku (przygotowanym, między
innymi, ze Stanisławem Barańczakiem), zamieściła tłumaczenie trzech wierszy
amerykańskiej autorki. Obecnie nad przekładami utworów poetki pracuje młoda
polska tłumaczka Natalia Malek.
Z pojedynczych wierszy, do których dotarłem, oraz opisów
medialnych Louise Glück jawi się jako poetka-humanistka. W centrum jej
zainteresowania jest człowiek i jego egzystencjalny ból, stąd często obecny
jest w twórczości motyw odchodzenia, śmierci, żalu. Pisze też o miłości,
relacjach międzyludzkich, emocjach. Wyraźną inspiracją dla autorki jest jej
życie, jest baczną obserwatorką, Poetka nie bawi się formą i językiem, wiersze
są symboliczne i metaforyczne, ale Glück posługuje się stosunkowo prostym,
bezpośrednim komunikatem.
Oto próbka poetyckiej twórczości Noblistki – wiersz „Czas” w
przekładzie Julii Hartwig, który szczególnie sobie upodobałem. Ciekawe, czy
twórczość tegorocznej laureatki literackiej Nagrody Nobla Was urzeknie? Czekam
na komentarze.
Louise Gluck „Czas”
Zawsze było za dużo, potem za mało.
Dzieciństwo, choroba.
Obok łóżka miałam dzwonek –
Po drugiej stronie dzwonka była matka.
(…)
Byłam dzieckiem, żyjąc jakby w półśnie.
Byłam chora; otoczona opieką.
I żyłam w świecie ducha,
W świecie szarego deszczu,
Zagubionym, zapamiętanym.
I nagle pojawiło się słońce.
Poruszył się czas, choć niewiele go już pozostało.
I to co przeżywane stawało się zapamiętywanym,
A zapamiętywane przeżywanym.
Źródło: https://natemat.pl/322733,louise-gl-ck-wiersze-po-polsku-i-po-angielsku-nobel-2020-z-literatury#
Źródło zdjęcia: https://www.bbc.com/news/entertainment-arts-54447291
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz