piątek, 30 czerwca 2023

 

IAN MCEWAN „W imię dziecka”, Wydawnictwo Albatros 2015


Choć na polskim rynku wydawniczym właśnie pojawiła się najnowsza powieść jednego z najważniejszych dla mnie pisarzy brytyjskich, Iana McEwana, zatytułowana „Lekcje” dziś chciałbym przedstawić jedną z wcześniejszych powieści, którą właśnie skończyłem czytać: „W imię dziecka” w znakomitym przekładzie Anny Jęczmyk.

Główną bohaterką powieści jest Fiona, uznana prawniczka – sędzia specjalizująca się w sprawach dotyczących dzieci, kobieta niezwykle ambitna, która osiągnęła spektakularne sukcesy, ale jej życie znalazło się niespodziewanie na rozdrożu z powodu nieoczekiwanego odejścia jej męża, Jacka, który wybrał życie u boku młodszej kobiety. „W imię dziecka” to fascynująca próba podsumowania dotychczasowych kolei losów Fiony i jej kariery oraz rozliczenie z życiem.   

„Rozgoryczenie i piętrząca się góra żalów, ale prawdziwa złość Fiony nie znalazła jeszcze ujścia. Porzucona pięćdziesięciodziewięcioletnia kobieta, która w powijakach starości uczy się raczkować.”

Na tle rozważań dotyczących życia Fiony – jej ponadprzeciętnych sukcesów (pozycja jednej z najważniejszych i najlepszych prawniczek w kraju, niekwestionowana ekspertka do spraw praw dziecka, szczęśliwe życie u boku Jacka, rozwijanie rozlicznych pasji) oraz porażek (brak dziecka po wieloletnim odkładaniu decyzji o macierzyństwie na rzecz awansu zawodowego, niespodziewane odejście Jacka), czytelnik otrzymuje fascynujący przegląd jej najciekawszych spraw sądowych dotyczących dzieci, choćby decyzji o rozłączeniu bliźniąt syjamskich kosztem życia jednego z nich, czy kwestii edukacji dziewczynek w ortodoksyjnej rodzinie żydowskiej, w której matka porzuciła religijne zasady i zapragnęła innego życia dla swoich córek.

Bezprecedensowa jest także najnowsza sprawa Fiony: siedemnastoletni Adam (nieomal pełnoletni już chłopiec) oraz jego rodzina z powodów religijnych protestują przeciw ratującej życie transfuzji krwi – są świadkami Jehowy. Sędzia jest zmuszona, by podjąć decyzję, czy chłopiec powinien być leczony zgodnie ze współczesnym stanem wiedzy medycznej, lecz wbrew prawom swojej religii i swojej woli. Fiona postanawia poznać Adama i jego podejście do kwestii życia i wiary. Między sędzią i chłopcem rodzi się specyficzna więź, która na zawsze zmieni Fionę …

„W imię dziecka” to kolejna wybitna powieść w twórczym dorobku McEwan, znanego przede wszystkim z głośnej powieści „Pokuta”. Książka jest intrygującym portretem nietuzinkowej kobiety, gwiazdy palestry, błyskotliwej, inteligentnej i wszechstronnej Fiony, która nagle u schyłku swojej kariery zawodowej zaczyna rozumieć, że nie przeżyła swojego życia tak, jak na nie zasługiwała, że popełniła wiele błędów, że jedynie z pozoru jest doskonałą sędzią, bo sama ma wiele wątpliwości i stale stawia prawo na piedestale. Fiona zauważa, że poświęciła swoje życie w imię zawodowego profesjonalizmu, a po drodze straciła tak wiele…

Cechą prozy McEwana jest zawsze przepiękny, wyszukany literacki język. To literatura na najwyższym poziomie, a „W imię dziecka” z pewnością należy do jego istotnych artystycznych osiągnięć. Decyzja Fiony w kwestii życia Adama czyni powieść znakomitą lekturą. McEwan dba o każdy szczegół, powołuje się na faktyczne angielskie akty prawne i prawdziwe ekspertyzy. Książkę czyta się z ogromną przyjemnością.

Podsumowując, Ian McEwan ma swoje lepsze i słabsze momenty w twórczości, „W imię dziecka” należy do jego znacznych osiągnięć i z dużą radością oddaję tę książkę w Państwa ręce , Drodzy Czytelnicy Popkulturalnego Maniaka.

Moja ocena: 9/10

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz