„STRAŻNICY GALAKTYKI VOLUME 3”, (Guardians of the Galaxy vol.3), USA 2023
Premiera kinowa: 5 maja 2023
Wspaniali Strażnicy Galaktyki powracają w swojej trzeciej
odsłonie! Nie jestem wielkim fanem komiksowych adaptacji i filmów spod znaku
Marvela, czy DC Comics, ale Strażnicy prawdziwie ujęli mnie od pierwszego
filmu. I choć najnowsza część jest do bólu amerykańska z przynajmniej kilkoma „cringowymi”
dialogami, to przede wszystkim przyzwoita porcja dobrej, hollywoodzkiej
rozrywki i urokliwa przypowieść o sile przyjaźni i woli walki.
Planeta Knowhere, na której rezydują Strażnicy, zostaje
napadnięta, w wyniku czego Szop Rocket (głos Bradleya Coopera) zostaje poważnie
ranny. Sytuacja jest niezwykle trudna, okazuje się, że Szop w przeszłości był
ofiarą okrutnych eksperymentów i jedynie poznanie tajnego kodu może uratować
jego życie. Dlatego Strażnicy i przyjaciele Rocketa – Peter Quill (Chris
Pratt), Gamora (Zoe Saldana), Drax (Dave Bautisa), Nebula (Karen Gillan),
Mantis (Pom Klementieff) oraz Groot (Vin Diesel) z narażeniem życia wyruszają w
podróż, aby znaleźć szyfr ratujący rannego i wokół tego problemu toczy się cała
akcja filmu.
Śmiertelne niebezpieczeństwo związane z raną Rocketa jest
okazją do wielu retrospekcji i poznania losów tego dziarskiego i sympatycznego
bohatera. Rocket Racoon jako małe zwierzątko dostał się do laboratoriom okrutnego
i bezwzględnego Wielkiego Ewolucjonisty (bardzo dobra rola Chukwudi Iwuji),
którego misją była zmiana świata. Ewolucjonista prowadził zatem potworne i
niezwykle bolesne eksperymenty na ludziach i zwierzętach, także na naszym
bohaterze – Szopie, i tylko on posiadał klucz do uratowania Rocketa. Czy
Strażnicy zdołają uratować swojego wiernego i kochanego przyjaciela? Czy
kolejna misja ratowania wszechświata przed złem zakończy się fiaskiem, czy
sukcesem?
Jest wzruszająco, poruszająco, efekty specjalne i kostiumy
zapierają dech w piersiach – podsumowując, „Strażnicy Galaktyki” to bardzo
udana filmowa przygoda dla maluchów i starszaków.
Istotną wartością filmu – tak jak w przypadku poprzednich
odcinków serii – jest ścieżka dźwiękowa, która już stała się ogromnym
przebojem, a znane z przeszłości utwory, takie jak „Dog Days Are Over” Florence
and the Machine, akustyczna wersja evergreenu „Creep” Radiohead, fantastyczne „This
Is the Day” zespołu The The, czy „In the Meantime” Spacehog wróciły na listy
przebojów – fantastyczna wspomnieniowa podróż przez minione dekady.
Pozostaje zatem czekać na kolejną porcję rozrywki z czwartą
częścią Strażników Galaktyki, bo takiej chyba należy się spodziewać.
Moja ocena: 8/10
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz